Path of Exile

Shore Encampment

NADBRZEŻNE OBOZOWISKO

Kiedy wreszcie złapałem oddech, wspiąłem się po stopniach do plażowego obozowiska i pierwszy raz zobaczyłem coś na wzór „cywilizacji”. Użycie tego terminu jest jednak sporą przesadą, gdyż wewnątrz odnalazłem tylko kilku zdesperowanych ludzi, po których na pierwszy rzut oka widać było głód i nędzę. Obóz najwidoczniej jest murem, chroniącym przed nieznanym wrogiem. Jego granicę wyznacza palisada z zaostrzonych bali, skierowana na zewnątrz osady. Wszędzie widzę poranionych i zmarniałych ludzi leżących na ziemi, nie zwracających uwagi na wszechobecne muchy, latające dookoła ich śmierdzących ciał. Kiedy tak przyglądałem się osadnikom, zaczepiła mnie pewna kobieta i zaczęła wychwalać pod niebiosa za zabicie czegoś nazywanego 'Hillockiem’. Następnie zaczęła grzebać w kieszeniach, wydobywając po chwili garść świecących kryształów, mówiąc przy tym, bym używał ich mądrze, gdyż to nie byle świecidełka. Z wdzięcznością przyjąłem ten podarek, nie zdając sobie jednak sprawy, co mogłem z nimi zrobić. Postarałem się wyciągnąć z innych mieszkańców jakieś informacje na temat mojego obecnego miejsca pobytu, ale spotkałem się jedynie z milczeniem i pustymi spojrzeniami. Coś niszczyło tych ludzi. Muszę się dowiedzieć, co.

Wreszcie, w oddalonym zakątku tego miejsca, odnalazłem osuwającego się przy ścianie, rannego człowieka. Przez mocno przymknięte oczy i z grymasem bólu rysującym się na jego twarzy opowiedział mi o tym, że daleko, za wieloma meandrami klifów i niezliczoną rzeszą wrogów, oczekuje starożytna forteca, zwana Więzieniem. Powiedział też, że jest pewien jakobym po przejściu przez tą lokację miał spotkać bezpieczeństwo i wygodę. Ostatnią informacją, którą zechciał się ze mną podzielić, była jego pewność o czającym się w Więzieniu wielkim złu, jakimś okropnym wynaturzeniu, owocu mrocznych eksperymentów. Próbowałem wyciągnąć z niego coś więcej, gdyż przeczuwałem że prędzej czy później będę musiał się zetrzeć z tym niewątpliwie groźnym przeciwnikiem. Udało mi się jednak wyciągnąć od mojego rozmówcy tylko imię bestii: Brutus.

Nie znajdując nic, co mogło by przyciągnąć moją uwagę w tej wiosce, odpocząłem chwilę i wyruszyłem w dalszą podróż.


Czy wiesz, że:

W 6 Akcie na obszarze Twilight Strand znajduje się unikalny zombie o imieniu Rhys of Abram. Jest to nawiązanie do jednego z pierwszych pracowników GGG, który nazywa sie Rhys Abraham. Podobno to nie był jego pomysł;)



Losowy Skill

Blight

Nakłada na wrogów przed tobą negatywny efekt, który zadaje im stopniowo obrażenia od chaosu. Wrogowie nie będący jeszcze pod jego wpływem są także skrępowani przez pewnien czas, co spowalnia ich ruch. Podtrzymywanie czarowania pozwala na nakładanie nowych warstw stopniowych obrażeń, każdej o określonym czasie trwania.

Temporal Chains

Przeklina wrogów na wskazanym obszarze, spowalniając zarówno ich, jak i zanikanie nałożonych na nich efektów.

Reckoning

Gdy postać wykona blok tarczą, kontratakuje na obszarze w kształcie stożka przed sobą.


Stare Gry Frozen Games